– Choć to jedna z mniejszych przepraw w stolicy, będzie miała swoją nazwę. W konkursie warszawiacy postanowili, że chcieliby ją nazwać: Żerańska. Teraz postaramy się by ich wybór zatwierdzili radni Warszawy – mówił podczas uroczystego przekazania kładki mieszkańcom Michał Olszewski, wiceprezydent m.st. Warszawy. – Oddanie do użytku tej przeprawy wprowadza nową jakość ważną dla rowerzystów i spacerowiczów nie tylko z Białołęki, ale i całej Warszawy. Stanie się ona częścią składową niezwykle oryginalnej i pięknej trasy rekreacyjnej. Most, którego remont przeprowadziliśmy, połączy istniejące fragmenty nadwiślańskich ścieżek i stworzenie ciągu pieszo-rowerowego biegnącego od mostu Łazienkowskiego aż do północnych granic Warszawy.
Nowa kładka pieszo-rowerowa powstała wzdłuż Wisły nad kanałami do śluzy „Żerań”, Kanału Żerańskiego i basenu portowego zwanego Zimowiskiem. Propozycja nazwy została wskazana przez mieszkańców w powszechnym głosowaniu internautów, ale aby stała się obowiązująca musi jeszcze zostać zaakceptowana przez Radę m.st. Warszawy.
Przeprawa została zaadaptowana z rusztowania dla rurociągu, które zostało wybudowane w 1993 roku. Konstrukcja służyła pierwotnie transportowi pulpy popiołów (mieszaniny popiołów z wodą) z Elektrociepłowni Żerań na składowisko odpadów paleniskowych przy ul. Myśliborskiej. Eksploatacja rurociągu została zakończona w 2011 roku, a pod koniec 2014 roku PGNiG Termika przekazała żelazną kratownicę Warszawie.
Całkowita długość kładki to 230 metrów, a wraz z rampami dojazdowymi ponad 300 metrów. Gdyby kładkę obrócić o 180 stopni można by nią połączyć oba brzegi Wisły (przy normalnym poziomie wody).
Kładka łączy ze sobą dotychczas istniejące ścieżki do gminy Jabłonna (dystans 8,4 km) i do mostu Łazienkowskiego (dystans 9,3 km). Otwarcie przeprawy umożliwiło stworzenie bezkolizyjnej nadwiślańskiej trasy o łącznej długości 18 kilometrów.
Szerokość kładki to 3,3 metra, a w świetle przejścia 3,1 metra szerokości i 4,3 metra wysokości. Konstrukcja składa się z czterech przęseł posadowionych na trzech filarach. Całość składa się z 57 skrzyń kratowych.
Na przeprawie dopuszczony jest ruch pieszy i rowerowy. Z uwagi na rowerzystów barierki na kładce są nietypowo wysokie – mają 1,4 metra. Na placach widokowych są niższe 1,1 metra. Ze względu na dostępność dla osób niepełnosprawnych obniżono jedno z przęseł przeprawy (po stronie północnej) o ponad 1,5 metra. Dzięki temu udało się zachować 5% spadek.
Oprócz adaptacji do potrzeb ruchu pieszych i rowerzystów, na obu końcach kładki dobudowano platformy widokowe, z których można obserwować panoramę lewobrzeżnej Warszawy. Przeprawa jest oświetlona światłem białym liniowym oświetlającym drogę. Światło samoczynnie przygasza się w nocy i jest wzbudzane w momencie pojawienia się użytkownika.
Zainstalowano również oświetlenie iluminacyjne, które umożliwia rozświetlenie kładki w dowolnym kolorze. Na potrzeby codziennej eksploatacji zaprogramowano cztery główne „sceny świetlne” dobrane do kolorów pór roku: wiosną przejścia kolorów od błękitu przez róż do jasnego zielonego, latem od żółtego przez róż do ciemnozielonego, jesienią od niebieskiego przez żółty do czerwonego i zimą od błękitu przez żółty do fioletu.
um warszawa