Dzieci lubią słodycze, ale…
Świąteczne szaleństwo zakupowe za nami. W ciągu roku czekają nas jeszcze Wielkanoc, pierwsze komunie, urodziny oraz wiele innych okazji, kiedy nasze dzieci dostaną od bliskich prezenty. Wśród nich znajdą znajdą się najprawdopodobniej słodycze. Często nawet spore ilości słodyczy. Czy to dobrze? Niekoniecznie. Dzieci oczywiście uwielbiają słodkości. Niestety nie są w stanie spożywać ich z umiarem. To dość duże utrudnienie w kształtowaniu nawyków żywieniowych naszych pociech. Zdają sobie z tego sprawę już nie tylko dietetycy, lecz także rodzice.
Dlaczego słodycze to nienajlepszy pomysł na prezent?
Świadomość rodziców to jedno. Szkodliwość cukru to drugie. Jeśli tylko przejrzymy przykładowy jadłospis przygotowany w zgodzie z najlepszą praktyką dietetyczną, zauważymy, że słodkości to znikomy procent, a bez cukru da się żyć. Dobrze wiedzą o tym odpowiedzialne firmy, które przygotowują catering dla przedszkoli.
Zależy nam na zdrowiu dzieci. W miejscach takich jak Eduservice pracujemy nad na kształtowaniem zdrowych nawyków żywieniowych. Istnieje też pewien inny aspekt. W naszej kulturze zdążyło utrwalić się traktowanie słodyczy jako nagrody. O ile jeszcze kilkadziesiąt lat temu słodycze nie były ogólnodostępne, to dziś ich wszechobecność nie czyni ich niczym wyjątkowym.
Trzeba też pamiętać o alergiach oraz uczuleniach niektórych dzieci. Do części z nich słodkie prezenty w ogóle nie powinny trafić. Jeśli jednak tak się złoży, że dziecko dostanie słodki prezent, powstaje niezręczna sytuacja, w której rodzice zmuszeni są do zatrzymania upominku.
Więc co zamiast słodyczy?
Okazuje się, że brak słodyczy nie odbiera świętom ich magii. Istnieje długa lista pomysłów na drobne prezenty, które zepchną słodkie upominki na plan dalszy. Ponadto nie muszą to być wcale propozycje spożywcze. Doskonale sprawdzą się kreatywne pomysły, jak choćby, farby, kredki, masy plastyczne, plastelina, ciastolina, jak również naklejki, kolorowanki czy kolorowe zestawy geometryczne.
Dzieci uwielbiają różnego rodzaju gadżety, więc małe latarki, breloczki, bańki mydlane czy kalejdoskopy zadowolą je nie mniej niż słodkie podarunki. A jeśli już darczyńcy zechcą za wszelką cenę kupić coś słodkiego, niech będą to owocowe przekąski. Wbrew pozorom dzieci chętnie jedzą owoce, toteż suszone przysmaki lub owocowe chipsy ucieszą je z całą pewnością.
Gdy dziecko otrzyma słodycze w prezencie
Skutecznych strategii znamy co najmniej kilka. U najmniejszych dzieci sprawdzi się ukrycie słodkiego podarku. Warto pamiętać, że dzieci do ukończenia 3. roku życia nie powinny otrzymywać takich prezentów wcale. U starszych dzieci dobrą metodą (skoro już dostało te słodycze) okaże się rozkładanie słodkiej uczty w czasie. To oczywiście jedynie półśrodki.
Zależy nam wszystkim na świadomości dzieci i nauczeniu ich umiaru. Nie otaczajmy słodyczy emocjonalnymi obwarowaniami. W to miejsce twórzmy tzw. lepsze alternatywy i zaufajmy, że nasze dzieci przestaną traktować słodkości jako coś niezwykłego i wyjątkowego i z czasem same wybiorą to co dla nich rzeczywiście dobre.
Materiał zewnętrzny