W czoraj w niedzielę w stolicy doszło do potrącenia przez samochód dwóch pieszych, sprawca zdarzenia ubiegł z miejsca zdarzenia. Policja ruszyła za nim w pościg.
Po zatrzymaniu samochodu okazało się, że znajdują się w nim cztery osoby w tym tylko jedna nie była pod wpływem alkoholu. Ranne osoby trafiły do szpitala natomiast pasażerowie auta zostali aresztowani. Policja chciała BMW zatrzymać do kontroli jednak zaczęło ono uciekać dlatego też został wszczęty za nim pościg.
Jeden z mężczyzn, który jechał autem był poszukiwany listem gończym.
Oprócz potrącenia pieszych na pasach samochód ściął słup sygnalizacji, który runą na drogę i spowodował paraliż w ruchu.
DS