Gdyby któryś z mostów wymagał dokładniejszego sprawdzenia lub zdradzał oznaki problemów technicznych, urzędnicy wprowadzają na nim ograniczenia prędkości lub nośności a specjalne ekipy zajmują się usuwaniem problemów. Jeśli w czasie przeglądów okaże się, że most nie spełnia norm, zostaje natychmiast wyłączony z eksploatacji.
Słowa urzędników z pewnością nie uspokoją tych osób, które były świadkami odpadania tynku i betonu z Mostu Poniatowskiego, Mostu Gdańskiego czy też, które widziały dziury w nawierzchni mostu Grota Roweckiego czy najmłodszego mostu Północnego. Na moście Grota Roweckiego w fatalnym stanie są barierki, które wyraźnie się ruszają. Mosty warszawskie sprawiają także problemy… pilotom, albowiem często dochodzi do przepalania się żarówek na pylonach Mostu Siekierkowskiego.
Urzędnicy jednak zapewniają, że stan mostów nie powinien wywoływać jakichkolwiek obaw.