Okazuje się bowiem, że mnóstwo kierowców narzeka na Południową Obwodnicę Warszawy, która ich zdaniem wcale nie rozwiązała problemów komunikacyjnych. Na przykład na zjeździe z obwodnicy przy ulicy Marynarskiej kierowcy muszą stać pół godziny. Kierowcy narzekają także na fatalne, ich zdaniem, oznakowanie na węźle Krakowska, które wprowadza wielu kierowców w błąd.
Kierowcy narzekali także na to, że spora część obwodnicy nie została jeszcze uprzątnięcia i była pokryta grysem.
Co na to przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad? Ich zdaniem kierowcy po prostu… muszą się przyzwyczaić do wprowadzonych zmian a na to potrzeba jedynie czasu. Powstające przy zjazdach korki to także, zdaniem przedstawicieli GDDIA problem czasowy, który „rozwiąże się sam”.
ml