Przez ostatnie kilka godzin trwało mycie wagonów i czyszczenie stacji, wcześniej zakończyły się ostatnie testowe jazdy pociągów według normalnego rozkładu. Maszynista Łukasz Koczywąs dał sygnał odjazdu i ze stacji Świętokrzyska wyruszył pierwszy pociąg w kierunku Dworca Wileńskiego. Chwilę po nim wyjechały składy na pozostałych stacjach. Pasażerowie usłyszeli głos Macieja Gudowskiego zapowiadający kolejny przystanek.
Pociągi będą pokonywać całą trasę w ok. 10-12 min. Pierwszego dnia jazdy nie trzeba kasować biletów. – Ta inwestycja była dla nas wszystkich wielkim wyzwaniem. Dziękuję za cierpliwość. – powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz, Prezydent m.st. Warszawy. – Od dzisiaj podróżowanie po stolicy komunikacją miejską stało się łatwiejsze. Dzięki metru kilkukrotnie skrócił się czas przejazdu z lewobrzeżnej Warszawy na prawą.
Metro zmienia Warszawę
To jakościowy skok w warszawskiej komunikacji – centralny odcinek II linii metra jest najszybszym i najwygodniejszym połączeniem Pragi z centrum, a także po przesiadce na stacji Świętokrzyska, z południową i północną częścią lewobrzeżnej Warszawy. Pociągi kursujące II linią są znakomitą alternatywą dla podróży samochodem, gdyż dojechanie podziemną kolejką z Dworca Wileńskiego na Świętokrzyską zajmie jedynie ok. 7 minut.
Szacunkowo metro „zabiera” ok. 25 proc. aut z ulic pomiędzy Wolą a Pragą; podobny procent pasażerów zmieni tramwaje i autobusy na podziemną kolejkę. A to oznacza, że mniej samochodów wjedzie do Śródmieścia i poruszanie się po centralnym rejonie miasta będzie łatwiejsze i przyjemniejsze. Metro to także impuls do rozwoju Pragi – lepsze połączenie z resztą miasta to nowi goście na prawym brzegu Wisły, a co za tym idzie, nowe lokale usługowe, sklepy, instytucje kultury, itp.
Metro jest znakomitym środkiem transportu do Centrum Nauki Kopernik, na Trakt Królewski, do Muzeum Pragi, Teatru Powszechnego czy też miejskiego Ogrodu Zoologicznego. Ze stacji Stadion Narodowy są dwa kroki na arenę, na której odbywa się wiele imprez, nie tylko sportowych, a także nad Wisłę. Natomiast na lewym brzegu rzeki, jedno z wyjść ze stacji Centrum Nauki Kopernik prowadzi wprost na bulwary wiślane, które stają się jednym z ulubionych miejsc rekreacji warszawiaków.
Zupełnie inny plac
Nie do poznania zmieniły się ulice, które były placami budowy metra. Na ul. Prostej, od ronda Daszyńskiego do ronda ONZ, są dwie jezdnie, drogi rowerowe i chodniki, a tramwaje jeżdżą torowiskiem pomiędzy jezdniami i nie muszą się dwukrotnie zatrzymywać przy przejazdach przez jezdnię. Ulica Świętokrzyska przeszła metamorfozę – poszerzono chodniki z granitowych płyt, wyznaczono miejsca parkingowe, drogi dla rowerów.
Także na Pradze okolice ostatniej stacji tego odcinka - plac Wileński i ul.Targowa – wyglądają zupełnie inaczej. Ta ostatnia została wyremontowana, przy Ząbkowskiej powstały przejścia dla pieszych na poziomie ziemi. Tramwaje Warszawskie wyremontowały swoje torowiska, nowe przystanki na placu Wileńskim są usytuowane tak, aby ułatwić przesiadki. Sam plac po remoncie w niczym nie przypomina tego, przez który przechodzili prażanie jeszcze trzy lata temu – są nowe chodniki, drogi rowerowe, zieleń.
Charakterystycznym widokiem dla centralnego odcinka II linii metra są lekkie, szklane konstrukcje zadaszeń, osłaniające wejścia do wszystkich stacji. Wspierające się na stalowej konstrukcji szklane tafle, rozpościerają się jak skrzydła kolorowego motyla nad schodami prowadzącymi do wnętrza. Tworzą jednocześnie literę M widoczną z daleka.
Każda stacja ma inny kolor. Przy rondzie Daszyńskiego wejścia do stacji kryje szkło barwione na czerwono, w takim też kolorze są osłony wind. Przy rondzie ONZ zadaszenia wykonano z lekko przyciemnionego szkła - taka barwa komponuje się z fasadami biurowców. Następna stacja, Świętokrzyska może nieco zaskoczyć – wybrany został dla niej kolor żółty. Stacja Nowy Świat-Uniwersytet wita, warszawiaków i turystów spacerujących Traktem Królewskim, stonowanym fioletem.
Wyjścia ze stacji Centrum Nauki Kopernik mają zadaszenia w ciemnym odcieniu zieleni – jak nadwiślańska przyroda czy fale rzeki. Na drugim brzegu, przy stacji Stadion Narodowy napotkamy daszki w kolorze jasnej, żywej zieleni. Mogą się kojarzyć murawą stadionu piłkarskiego; zwłaszcza, że można je obserwować na tle elewacji stacji PKP Stadion Narodowy, wykonanej z przeplatających się tafli szkła przezroczystego i barwionego na czerwono. I stacja w sercu Pragi – Dworzec Wileński - tu zapraszają do metra niebieskie zadaszenia.
Tak zmieniały się stacje i ich otoczenie podczas budowy centralnego odcinka II linii metra:
www.um.warszawa.pl