W listopadzie 2017 roku widowisko zawita do Polski. Warszawska prezentacja – 17 listopada na Torwarze – będzie ostatnim pokazem w naszym kraju. Wcześniej artyści zawitają do ERGO Areny na pograniczu Gdańska i Sopotu (11 listopada), TAURON Areny w Krakowie (12 listopada), wrocławskiej Hali Stulecia (14 listopada), poznańskiej Areny (15 listopada) i AZOTY Areny w Szczecinie (16 listopada).
Właściwie 20 rocznica Lord of the Dance przypadała w ubiegłym roku: widowisko miało swoje przedpremierowe pokazy od 28 czerwca do 1 lipca 1996 w Point Theatre w Dublinie, zaś oficjalna premiera odbyła się 2 lipca. Jednak światowy sukces nastąpił w marcu 1997 roku, kiedy to widowisko uświetniło ceremonię rozdania Oscarów. Już w listopadzie tego samego roku pomysłodawca, Michael Flatley rozpoczął formowanie oddzielnych zespołów, którym zaplanowano tournée po Europie i Ameryce Północnej.
Michael Flatley jest nazywany królem irlandzkiego tańca. To amerykański tancerz i choreograf, który nie boi się łamać zasad. Sprzeciwiając się tradycji, wprowadził do swoich układów choreografię dla górnych partii ciała. Całkowicie zmieniło to dotychczasowe oblicze tańca irlandzkiego, zdobywając jednocześnie uznanie na całym świecie. Artysta był wielokrotnie honorowany prestiżowymi nagrodami tanecznymi. W 1991 roku został utytułowany przez prezydenta Ronalda Regana SKARBEM NARODOWYM. Potrafi wykonać 35 stepów na sekundę, za co został wpisany do księgi rekordów Guinnessa jako „najszybsze stopy świata”!
Spektakl Lord of the Dance – to piękna historia opowiedziana za pomocą tańca. Jej korzenie sięgają irlandzkiego folkloru. Mały Duch podróżuje w czasie, aby pomóc Panu Tańca chronić swój lud od ataków Don Dorcha, Pana Ciemności. Bitwy i starcia przeplatają się z wątkiem miłosnym, pełnym wzlotów i upadków, namiętności i dramaturgii, a wszystko to w rytm dynamicznej, celtyckiej muzyki.
Klasyczna historia walki dobra ze złem przedstawiona w niecodziennym wydaniu, budząca niegasnące zainteresowanie podczas całego show. Niesamowitych wrażeń dostarczają: wspaniała scenografia, spektakularne oświetlenie ponad 600 przepięknych, stworzonych specjalnie na potrzeby przedstawienia kostiumów.
Nowa muzyka, skomponowana przez Gerarda Fahy’ego, potęguje nastrój i energię, którą dzielą się z publicznością tancerze. To właśnie oni są bez wątpienia największym atutem przedstawienia. Młodzi, utalentowani, wielokrotnie nagradzani na arenie krajowej i międzynarodowej. W niesamowitym stylu prezentują skomplikowane układy, w których najważniejszą rolę odgrywa praca nóg. Elementy akrobatyczne zostały połączone z pięknym celtyckim tańcem. Michael Flatley mówi wręcz o utalentowanych podopiecznych:
Więcej na: warszawa.pl