Z narażeniem życia zbierał informacje i dokumenty dotyczące zagłady Żydów w Polsce. Dwukrotnie udało mu się wejść do getta warszawskiego, a także – w mundurze niemieckiego żołnierza - do obozu dla Żydów w Izbicy. Jesienią 1942 roku przedostał się do Wielkiej Brytanii, wywożąc w formie mikrofilmów dokumenty i zdjęcia, by jako naoczny świadek Holocaustu przekazać straszliwą prawdę, poruszyć sumienia polityków, wstrząsnąć opinią publiczną i tym samym spełnić powierzoną mu misję.- powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz podczas uroczystości odsłonięcia ławeczki.
Prezydent USA Franklin Delano Roosevelt przyjął Jana Karskiego w lipcu 1943 roku. Nasz emisariusz dramatycznie apelował o ratunek dla Żydów mordowanych w Polsce. Przedstawiał w USA swój raport politykom, hierarchom kościelnym, przedstawicielom mediów i przemysłu filmowego. Niestety… ci, którzy go wysłuchali, w większości nie uwierzyli w informacje o zagładzie Żydów w Polsce.- dodała prezydent.
W uroczystości wzięli udział także przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, wojewoda mazowiecki oraz dzieci ze szkół noszących imię Jana Karskiego.
Pomnik-ławeczka wyposażony jest w system audio, dzięki niemu po naciśnięciu przycisku można wysłuchać 2-minutowego fragmentu wspomnień J. Karskiego.
Ławeczka sfinansowana przez m.st. Warszawę powstała z inicjatywy Muzeum Historii Polski.
um.warszawa.pl